Dnia 20 kwietnia 2016 roku w naszej szkole były obchodzone dni przedsiębiorczości i z tej okazji uczniowie klas pierwszych i drugich mogli pójść na kilkugodzinne praktyki do wybranej przez siebie instytucji.

Martyna Szczurzewska o Dniu Przedsiębiorczości:

"Tego dnia poszłam do przedszkola i już od godziny 9:00 pracowałam jako nauczycielka w najmłodszej grupie (trzylatków) w Przedszkolu nr 7 imienia "Kubusia Puchatka" w Bielsku Podlaskim. Poszłam tam z moja koleżanką Anetą Grygoruk, z racji tego, że obie zastanawiałyśmy się, żeby w przyszłości zostać psychologiem, a w moim przypadku do tego psychologiem dziecięcym.
Na początku, poszłyśmy do pani dyrektor, która pokazała nam część przedszkola i zaprowadziła nas do pokoju, w którym mogłyśmy się przygotować do zajęć. Stamtąd zabrały nas panie, u których w grupie miałyśmy praktykować. Oczywiście, z początku było niepewnie z naszej strony, jak i ze strony dzieci, za bardzo nie wiedziałyśmy co robić, ale później panie nas wprowadziły i już wszystko było w porządku. Dzieci dość szybko przyzwyczaiły się, że ktoś nowy jest u nich w grupie, lecz ku zdziwieniu nauczycielek były wyjątkowo grzeczne (chyba trzeba będzie tam częściej gościć). Zabawa z nimi i ogólnie obserwowanie takich maluszków było bardzo ciekawe, zauważyłam z Anetą, że moja one bardzo dużo energii i praktycznie się nie męczą, na przykład podczas zajęć z rytmiki ledwo już wykonywałyśmy ćwiczenia a dzieci wciąż biegały i skakały.
Zainteresowały mnie relacje między nauczycielką a uczeniem. Trzylatkowie z chęcią i skupienie słuchały poleceń, uważnie słuchały przygotowanego wiersza, który pani im czytała. Zauważyłam również, że takie dzieci bardzo chcą zwrócić na siebie uwagę starszych i nowych osób, wciąż obok nas zasiadywały i tuliły się maluchy :)
Na koniec praktyk, pożegnałyśmy się z dziećmi i podziękowałyśmy naszym paniom opiekunkom i pani dyrektor. Jestem zadowolona i nie żałuję, że poszłam właśnie do przedszkola, dzięki temu bardziej zaczęły mnie interesować stosunki jakie panują między dziećmi (między młodym pokoleniem) oraz ich sposób bycia, w dzisiejszych czasach.
Moim zdaniem takie praktyki powinny odbywać się częściej, a młodzież powinna co raz stawiać sobie wyższe cele do osiągnięcia. Cieszę się, że mogłam uczestniczyć w takim przedsięwzięciu i spróbować swoich sił jako psycholog dziecięcy."

Justyna jakubiuk o Dniu Przedsiębiorczości:

Miejscem, które wybrałam do odbycia 13 edycji Dnia Przedsiębiorczości był Urząd Pocztowy Nr 1 w Bielsku Podlaskim. Jest to największa poczta w naszym mieście, sprawująca pieczę nad innymi oddziałami w moim mieście, jak również mniejszymi w jego okolicach. Dlatego wybrałam akurat tą placówkę, aby móc w pełni zapoznać się z obowiązkami i realiami pracy. Swój dzień roboczy zaczęłam od przyjścia w wyznaczonym terminie i czasie. Mój czas pracy w tym dniu był przewidziany na godziny 10.00-14.00. Dostać się do palcówki wejściem przeznaczonym dla pracowników pomógł mi mój konsultant, który przez cały dzień sprawował nade mną pieczę. Po przywitaniu się z paniami pracującymi w okienkach pocztowych, moja pani konsultant poradziła mi, aby odwiedzić szefa placówki - naczelnika. Ten miło przywitał mnie i już oficjalnie wyraził zgodę na odbycie tu praktyk. W tym czasie zostałam oprowadzona po sortowni listów, przez dłuższy czas obserwowałam, siedząc obok, pracę w okienku pocztowym podczas obsługiwania klientów. Kolejnym krokiem było powierzone mi zdanie. Uporządkowałam faktury po kolei, zgodnie z ich numerami, na każdej postawiłam 2 pieczątki świadczące o odbytej kontroli oraz wpisałam dzisiejszą datę. Moim zdaniem jak na początkującą osobę dobrze mi poszło, ponieważ zostałam pochwalona za staranność i zaangażowanie. Placówkę opuściłam z poczuciem, że efektywnie spędziłam ten czas, nabierając doświadczeń, które mam nadzieję kiedyś mi się przydadzą.

Dzień Przedsiębiorczości w Salonie Kosmetycznym, Beata Katarzyńska, Elżbieta Kowalska